28 maja przy ul. Strefowej 11 uroczyście otwarto duńską firmę Espan sp. z o.o. Firma zajmuje się przetwórstwem rybnym. W otwarciu uczestniczył m.in. Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Otwarcie kolejnego zakładu to dowód, że przyjęty kierunek inwestowania w Strefie jest dobrym rozwiązaniem. Obecnie jest tu zatrudnionych ponad 1 440 osób i nowa dzielnica przemysłowa Koszalina wciąż się rozwija.

W październiku 2011r.  Zakład przetwórstwa rybnego Espan Sp. z o.o podpisał umowę kupna ponad 15  tys. m²  gruntu w Podstrefie „Koszalin”.  Wówczas inwestor zapowiedział utworzenie 40 nowych miejsc pracy. W tej chwili zakład zatrudnia 42 osoby na jedną zmianę produkcyjną. W planach docelowych jest również druga zmiana. Dzienna wydajność zakładu to przetwórstwo około 18 ton surowca i wydajność ta wciąż rośnie. Głównym profilem działalności Espanu jest produkcja świeżych filetów z ryb morskich, a podstawą jest dorsz bałtycki. Produkt  jest ogólnodostępny - trafia do supermarketów w kilku krajach europejskich w postaci świeżych filetów przeznaczonych do sprzedaży detalicznej.

Espan to kolejny w Koszalinie zakład, który w 100 procentach jest kapitałem duńskim - 50% stanowi własność znanej w Koszalinie firmy Espersen. Drugie 50% jest własnością firmy Pandalus z Hanstholm.

Koszalińska Strefa powstała w 2003 roku i w niespełna trzy lata siedmiu inwestorów zagospodarowało ponad 22 ha gruntu. To był impuls pozwalający powiększyć powierzchnię Strefy - obecnie to prawie 115 ha. Na tym terenie inwestorzy mogą spodziewać się licznych ulg ułatwiających rozwój firmy. Dzięki temu koszalinianie mogą liczyć na nowe miejsca pracy - a tych w Strefie jest już prawie półtora tysiąca. Ale to nie koniec - prezydent Jedliński prowadzi rozmowy z 11 innymi firmami, a w przypadku sześciu z  nich można mówić o dużym zaawansowaniu.