Rekordzista z Koszalina

14.11.2014

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński spotkał się w swoim gabinecie z Hubertem „Gordonem” Blejchem, który w nocy 29/30 października pobił w Poznaniu rekord Guinnessa w ciągłym graniu w grę komputerową. Blejch chciał w ten sposób wspomóc fundacje pomagające dzieciom chorym na raka.

Dotychczasowy rekord został ustanowiony dwa lata temu przez Australijczyka Okana Kaya. Spędził on przed komputerem 135 godzin 15 minut i 10 sekund grając w grę Call Of Duty. Polak dołożył do tego wyniku 48 minut i 20 sekund.

Pomysł pobicia wyczynu Australijczyka wziął się z chęci zorganizowania akcji charytatywnej, która przyciągnęłaby środowisko graczy. „Gordonowi” udało się uzbierać ponad 2,4 tys. euro. Fundusze wesprą polską fundację RAK-OFF oraz organizację charytatywną Child's Play. Dzięki zebranym pieniądzom do szpitali trafią konsole do gier.

Bicie rekordu rozpoczęło się podczas pierwszego dnia Poznań Game Arena – największych w Polsce targów cyfrowej rozrywki, które w weekend odwiedziło 59,4 tys. osób. Po zamknięciu imprezy Blejch spędził prawie sześć dni razem ze swoim zespołem w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Polak wybrał grę Sniper Elite III Afrika, w której wcielił się w rolę snajpera podczas II wojny światowej. Tuż przed podjęciem próby pobicia rekordu przyznał, że każda gra po takim czasie się znudzi, a jedyne czego się obawia, to brak ludzi chętnych do rywalizacji – rekord był bity w trybie multiplayer, który wymagał uczestnictwa innych graczy.

Bicie rekordu na żywo śledziło kilkaset osób na specjalnych internetowych kanałach, gdzie można było podglądać „Gordona” podczas zmagań.

Gracz od lipca przygotowywał się do maratonu, a wzór czerpał z żeglarzy wypływających w samotne rejsy. Blejch przystosował swój organizm do krótkich, 20 minutowych drzemek.
Według zasad, graczowi podczas bicia rekordu za każde 60 minut przed komputerem przysługiwała 10 minutowa przerwa, którą mógł kumulować. Zawodnik cały czas był pod opieką ratownika medycznego, a trzy razy dziennie przechodził badania lekarskie.

Hubert „Gordon” Blejch pochodzi z Koszalina i pracuje jako tester oprogramowania; graczem jest od 6 roku życia.

Miejski Rzecznik Konsumentów

MIEJSKI

RZECZNIK

KONSUMENTÓW

PRZEJDŹ

Koszalin na Facebooku