Wczoraj, 18 maja podpisany został akt notarialny, dzięki czemu dawna koszalińska strzelnica wojskowa przy drodze na Polanów została przekazana Lotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu. To kolejny krok, by w Koszalinie powstała całoroczna baza LPR.
- W obliczu dążeń do poprawy bezpieczeństwa naszych mieszkańców, a także turystów, jest to ogromny krok naprzód – uważa prezydent Piotr Jedliński. – Nie raz przekonaliśmy się, jak ważna była szybko niesiona pomoc, którą gwarantowały śmigłowce ratunkowe. Bez nich zagrożenie zdrowia i życia jest zdecydowanie większe. Dlatego jestem niezwykle zadowolony, że już niedługo będziemy mieli w Koszalinie całoroczną lotniczą bazę ratunkową, a nie – jak do tej pory – jedynie w sezonie letnim. Tym bardziej, że w naszym sąsiedztwie powstała, i cały czas powstaje, sieć dróg ekspresowych.
Według rządowych zapewnień, stała baza LPR ma zacząć działać za dwa lata, w 2025 roku.